środa, 27 lipca 2016

Nove Love !


Moje drogie,
Dziś opowiem Wam o najwygodniejszych na świecie butach. Na początku hejtowałam, bo drogie, bo wszyscy maja. Ale jak założyłam, to zrozumiałam czemu wszyscy w nich popylają. Do spodni, do sukienek, do szortów, do czego się da. Zrozumiałam jak przymierzyłam, i uwierzcie, to była miłość od pierwszego założenia. Gdyby ktoś powiedział mi 2 lata temu, że będę kupowała na potęgę buty sportowe, to bym puknęła się w głowę i powiedziała, że oszalał. Kiedyś preferowałam  bardziej „dziuniowaty” styl ubierania, nie to, że od razu cekiny i róż, ale zdecydowanie bardziej kobiecy. No ale jak już pisałam,  z wiekiem zmienia się dużo, i nagle
zaczęłam cenić sobie wygodę, a opinie innych osób co do tego jak wyglądam mam w poważaniu. I tak oto, jak tylko zobaczyłam promocje na stronie internetowej, jak to kobieta, przestałam trzeźwo myśleć. Torebka, która miałam sobie kupić, nowa sukienka do pracy, ba! Nawet nowe cieliste szpilki (do których dalej mam słabość, o czym na pewno stworzę kolejnego posta) zeszły na dalszy plan. I wierzcie mi na słowo, póki jeszcze nie jestem sławna i nikt moich postów nie opłaca, buty te są warte każdej złotówki. No dobra, każdej przecenionej złotówki, bo jednak lepiej w cenie jednej pary mieć dwie, prawda? I takim o to sposobem, nabyłam drogą kupna moje kolejne pary New Balance. Dla jasności, ceny regularne są dla mnie horrendalne, pomimo wszystko nie kupię butów sportowych za trzy stówy. Na szczęście, ma się ten zmysł ekonomistki, który mówi: kupuj na promocjach. No to tak robię! Oczywiście wszystko z umiarem, jakby nie patrzeć parę książek w stylu jak żyć oszczędnie itp. Itd., przerobiłam, więc żadnych shitowych rzeczy nie zamawiam. Szmatki, nie-szmatki jestem w stanie sobie odpuścić, ale buty zawsze warto przemyśleć.  I oto są!
Jeśli polecacie inne buty sportowe, to czekam na informacje jakie! J
Całuję!
M.





4 komentarze:

  1. Osobiście pomykam w 2 letnich reebokach :D. Ale new balance są piękne :).

    www.bolibrzusie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojjj Reeboki też mnie kuszą ;) nie mówię, że nie spróbuję :)

      Usuń