Dzień dobry!
Pogoda nas ostatnio nie rozpieszcza. Za oknem albo deszcz i wiatr, albo słońce i mroźne powietrze. Liście żółkną, spadają i ogólnie robi się nieciekawie. Jedni mają jesienną chandrę a inni jakoś to akceptują. Ja jestem w tej drugiej drużynie. Dla mnie długie wieczory maja swój urok.
1. Gorąca herbata z miodem i cytryną. Uwielbiam
2. Świeczki i woski zapachowe. Na jesienną chandrę są najlepsze. Mały kawałek wosku z Yankee Candle otuli cały dom ulubionym zapachem.
3. Ciepłe swetry.
Jak wiecie jestem fanką ubierania się na cebulkę. Miłe w dotyku swetry aktualnie przewijają się u mnie non stop.
4. Botki.
Kocham buty, a botki szczególnie. Nie ma dla mnie wygodniejszych butów, a dodatkowo są super kobiece. Pasują do wszystkiego. Jedna porządna, skórzana para na jesień jest wskazana.
5. Ciepły koc i książka.No nie może być lepiej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz